Co nowego?
Co nowego?
Życie jest za krótkie na złe jedzenie
Koreańskie pierożki z kimchi (v)
Kto ma w lodówce kimchi, może ulepić pierogi! Koreańskie pierogi, czyli mandu. Opychałam się nimi na targu Gwangjang w Seulu, o czym możecie poczytać tutaj. W oryginalnym przepisie mandu robi się z...
Wege przewodnik po Bakalarskiej: gdzie i co zjeść?
Bakalarska to warszawski bazar niegdyś słynący z kwiatów ciętych. Dziś coraz częściej niż kolorowymi bukietami przyciąga aromatem pożywnego pho oraz obietnicą zrobienia azjatycznych zakupów...
Owsianka z karmelizowanymi śliwkami
Kiedyś uważałam, że owies to pokarm dobry dla koni. Na starość zaczęłam doceniać jednak owsiankę. Szczególnie jesienią, kiedy plon owocowy jeszcze cieszy, ale gnaty już zaczynają marznąć od środka....
Premiera Torciku Nakarmionej Stareckiej
Torcik Nakarmionej Stareckiej łączy w sobie bajeczną fantazję z ponadczasowym retro szykiem. Zarówno cukierniczego rzemiosła jak i samego Hotelu Bristol. Wygląd deseru nawiązuje do secesyjnej...
Kraków: moje ulubione miejsca
Uwielbiam Kraków. Zachwycił mnie już w liceum, podczas jakiejś pierwszej wycieczki szkolnej, czyli zdecydowanie wcześniej niż zajęłam się pisaniem o jedzeniu i jedzeniem zawodowo. Zawsze imponował...
Pomidorowy chłodnik w stylu indyjskiej raity
Najlepszy czas w roku to sezon na pomidory. Mogę jeść je bez przerwy, prosto z mojego podlaskiego krzaczka, ale czasami nabieram apetytu na eksperymenty. O tym jest ten przepis, chociaż bazę ma...
Podlasie moim rowerowym i kulinarnym szlakiem
Jak zaplanować piękną i obfitującą w atrakcje rowerową wycieczkę na Podlasie? Za pierwszym razem można skorzystać z wytyczonych już tras. Przez Podlasie wije się długi i malowniczy Szlak Bociani....
Azjatyczny makaron ze smażonym ogórkiem (v)
Ogórek w kuchni azjatyckiej to istna sensacja. Pojawia się bowiem jako ważny składnik głównych dań. Zupełnie inaczej niż w naszej kuchni, gdzie jest sezonowym dodatkiem w formie sałatki czy...
Prażony młody bób: lepszy od popcornu (v)
Młody bób skórkę ma miękką i niewinną. Nie bójcie się jej! Młody bób można zjadać w całości, szczególnie jeśli go wcześniej uprażycie. Od lat jadam go w ten sposób i szczerze mówiąc, nic mnie...