Sezon na szparagi!
Co nowego?
Co nowego?
Życie jest za krótkie na złe jedzenie
Kaspressknödel – austriackie kule mocy
Bardzo prosty przepis na bardzo, ale to bardzo sycące knedle prosto z Tyrolu. Wszystkie składniki już macie: wystarczy czerstwe pieczywo, odrobinę mleka, twardego sera i cebuli. Z wielu opcji (smażone, gotowane, z różnej mąki i pieczywa, w zupie czy w maśle) wybrałam najbardziej pasujące do polskich warunków. A przynajmniej adekwatne do mojego apetytu. Dajcie znać, czy i wam smakowały!
Maluns – złote, ziemniaczane kluseczki
Pierwszy raz zjadłam je na stoku w ośrodku narciarskim See w Austrii. Smakowały jak kluseczki, ale nie byłam pewna, czy nie są to po prostu odsmażane ziemniaki. Pojedyncza porcja była gigantyczna -...
Dhal z czerwonej soczewicy
Moja ulubiona zimowa zupa. Dhal to potrawa niezwykle aromatyczna i zdrowa. Soczewica jest dobrym źródłem roślinnego białka, a imbir i czosnek znane są ze swoich leczniczych właściwości – przeciwbakteryjnych, przeciwzapalnych i przeciwwirusowych. Dhal wydaje się zatem idealną potrawą na chłodniejsze dni. Zaspokaja apetyt na charakterne danie, rozgrzewa i syci na długo.
Kuchnia austriacka zimą: najsłynniejsze dania
Po pobieżnym rachunku sumienia dreszcz niepokoju przebiegł mi po pośladkach: kaiserschmarrn na śniadanie, käsespätzle na obiad i fondue na kolację – to brzmi jak 3 tysiące kalorii dziennie, a przecież nie doliczyłam jeszcze znakomitych austriackich win i mającego mi pomóc strawić to wszystko schnappsa! Policzyłam, że w ciągu zaledwie czterech 4 dni spędzonych w dolinie Paznaun zjadłam 18 000 cal.
Jarski pasztet Kuchcika
Jest równie uniwersalny co krem Nivea – można go wykorzystać do wszystkiego. Zjeść na zimno jako drugie śniadanie, podsmażyć na obiad i zalać jakimś sosem, a nawet poszarpać nad zlewem z kapką ketchupu, tak jak to lubią robić faceci.Bez zbędnych ceregieli, serwetek i porcelany. Kuchcik zaznacza również, że mając niezbędne składniki – soczewicę czy groch oraz kaszę jaglaną resztę można zastąpić.
U Sióstr – ukraińska kuchnia w babcinym wydaniu
Wystrój restauracji U Sióstr jest żywcem wyjęty z przeszłości. Pod sklepieniem z rżniętego karton-gipsu podaje się gałuszki, pielmieni i śledzia pod szubą. Siostry muszą marynować ryby same, bo smakują świeżo i mocno pachną morzem. Takich śledzi ze świecą szukać w mieście! A są jeszcze gałuszki, gotowane na parze pyzate poduchy z ciasta obsypane jagodami i polane śmietanowym sosem.
Humus z batatów dla tych, którzy boją się strączków
Prosty przepis na najzdrowsze warzywo świata – słodkie ziemniaki. Bataty, czyli słodkie ziemniaki, to superżywność (superfoods), pokarm o działaniu prozdrowotnym. Nie bez powodu NASA wybrała...
Znamy zwycięzcę plebiscytu na największy gastrokoszmar minionego roku!
Kucharze znów zaatakowali. Tym razem straszą tiulem: ażurowym czipsem w kratkę. Czy gastronomii znowu grozi ośmieszenie? Wydawało się, że na talerzach było już wszystko. Jadalna ziemia, kłak kiełków...
Święta na stoku? Południowy Tyrol tańszy przed sezonem!
Byłam pierwsza! Wraz z grupą 70 dziennikarzy z całej Europy rozpoczęliśmy sezon narciarski w ośrodku Drei Zinnen Dolomiten (wł. Tre Cime Dolomiti) we wschodniej części Południowego Tyrolu, zawdzięczającej swoją nazwę trzem charakterystycznym, poszarpanym szczytom na wysokości 3003 metrów n.p.m.