Kucharze znów zaatakowali. Tym razem straszą tiulem: ażurowym czipsem w kratkę. Czy gastronomii znowu grozi ośmieszenie?
Wydawało się, że na talerzach było już wszystko. Jadalna ziemia, kłak kiełków w każdej zupie i na każdym kotlecie, zygzaki z redukcji balsamicznej, niedogotowane jajo sous vide, twarda prażona kasza gryczana i liść nasturcji w zimie. Kucharze torturowali nas także upchniętą w słoiku sałatką, rozmazanym na skalnym łupku purée z pasternaku i frytkami z doniczki.
![Mazy wciąż trzymają się mocno!](http://nakarmionastarecka.pl/new/wp-content/uploads/2017/12/mazu-z-balsamico-wciaz-na-topie-660x495.jpeg)
Mazy i kiełki wciąż trzymają się mocno!
![Zamiast sosów, które są o wiele trudniejsze, robi się teraz puree i szpachluje nim wszystkie talerze](http://nakarmionastarecka.pl/new/wp-content/uploads/2017/12/gastrokoszmar-puree-2-660x495.jpg)
Zamiast sosów, które są o wiele trudniejsze, robi się teraz puree i szpachluje nim wszystkie talerze
![To mój ulubiony gastrokoszmarek: dekonstrukcja mielonego na trzech mazach z puree!](http://nakarmionastarecka.pl/new/wp-content/uploads/2017/12/gastrokoszmar-pureee-ze-wszystkeigo1-660x495.jpg)
To mój ulubiony gastrokoszmarek: dekonstrukcja mielonego na trzech mazach z puree!
Kiedy manieryczność osiągnęła już punkt krytyczny i zdawało się, że kucharze dadzą wreszcie odpocząć pakowarkom próżniowym i termomiksom, zza kuchennego winkla wynurzyła się kratka. Z początku elegancka i dyskretna, używana tylko przez nielicznych, z czasem, jak tiulowa woalka, zaczęła przykrywać coraz więcej talerzy. Dziś tiul zdobi większość dań silących się na nowoczesność szefów kuchni.
![Tiul z jarmużu](http://nakarmionastarecka.pl/new/wp-content/uploads/2017/12/tiul-z-jarmuzu-660x495.jpeg)
Tiul z jarmużu
![Tiule zdarzają się w bardzo smacznych daniach - szkoda! Zupełnie są tu niepotrzebne!](http://nakarmionastarecka.pl/new/wp-content/uploads/2017/12/tiul-z-popiolu-gastrokoszmar-660x823.jpeg)
Tiule zdarzają się w bardzo smacznych daniach – szkoda! Zupełnie są tu niepotrzebne!
Ten ażurowy dodatek, o którym mowa, z reguły nie ma żadnego smaku, co najwyżej jakiejś spalenizny. To spreparowana z mąki, oleju i wody breja, którą można zabarwiać na różne kolory. Wylewa się ją na patelnię, odparowuje i smaży. Tiul może być zielony od jarmużu, czerwony od buraka lub czarny od popiołu. Szczególnie za powszechną ostatnio czarną kratkę kucharzy powinni wsadzać za kratki. Ten tiul smakuje węglem.
![Śledzik w kropki prawie bordo](http://nakarmionastarecka.pl/new/wp-content/uploads/2017/12/gastrokoszmar-kropki-3-660x495.jpg)
Śledzik w kropki prawie bordo
Z odsieczą kratce nadciągają kropki. Nie wiem, może to jakaś gra w kółko i krzyżyk, próba dialogu pomiędzy kucharzami… Tak czy owak, i kratkom, i kropkom ja stanowczo dziękuję – i czekam na powrót prawdziwego jedzenia, który mam nadzieję rychło nastąpi. Tego nam wszystkim życzę w przyszłym roku!
Gastrycznym męczennikom polecam poprzednie odcinki koszmarów, które wciąż są zadziwiająco aktualne:
- Koszmary warszawskiej gastronomii, odc. 6
- Koszmary warszawskiej gastronomii, odc. 5
- Koszmary warszawskiej gastronomii, odc. 4
- Koszmary warszawskiej gastronomii, odc. 3
- Koszmary warszawskiej gastronomii, odc. 2
- Koszmary warszawskiej gastronomii, odc. 1
Podobał Ci się mój artykuł? Kliknij „Lubię to!” lub „Udostępnij”. Nakarmiona Starecka jest również na Facebooku i Instagramie. Zapraszam!