W warszawskiej gastronomii kryzysu nie widać. Bawimy się tak jakby jutra miało nie być. Kwitnie konsumpcja, kolejki ustawiają się do najmodniejszych i wcale nie najtańszych lokali, otwierają się nowe ale już głośne miejsca, a menu eksplodują nowymi specjałami. Co...
kopytka
Co dobrego zjadłam? Lipiec 2022
Mieszkanie rozpakowane, można wydawać bankiety. Po środku salonu stanął stół, który podróżuje ze mną po Warszawie od 15 lat. A sam ma już o wiele więcej. Jesionowy wypaczony już nieco fornir pamięta przedwojenną Warszawę. Stół zakupiła siostra mojego dziadka do...