UKI UKI – fabryka japońskiego makaronu

UKI UKI – fabryka japońskiego makaronu

Japońska kuchnia to nie tylko sushi, miso i ramen. Zawartość wielu innych japońskich mis i miseczek z pewnością przypadłaby nam do gustu, gdybyśmy tylko mieli gdzie jej próbować. Suszarnie w kulinarnej historii naszego kraju odegrały niemałą rolę. Na zdechłej rybie,...
Bibenda – kolorowy tex mex

Bibenda – kolorowy tex mex

Rok temu pisałam o jej otwarciu i rokujących początkach. Odwiedzałam ją od tamtego momentu regularnie – wpadając tu zarówno na niedzielne, rodzinne obiady, szybkie przekąski, jak i nocne balety przy autorskich drinkach. Kiedy więc Bibendzie stuka pierwsza wiosna, mogę...
Stambuł: co warto zjeść?

Stambuł: co warto zjeść?

Dwadzieścia milionów mieszkańców, różne kultury, religie i tradycje kulinarne. Roztarty pomiędzy Europą i Azją pastelowymi, blikującymi od wody barwami Stambuł przyciąga turystów tajemniczą atmosferą Orientu. Trudno przed podróżą uniknąć wyobrażeń o tym mieście. Moje...
Roślina – kawiarnia na Bielanach

Roślina – kawiarnia na Bielanach

Nowe, urocze miejsce na Bielanach, pełne zieleni w doniczkach i na talerzach. Można tu zjeść kanapkę z kiszoną kapustą, wypić dripa, a już niedługo zjeść coś dobrego z wegańskiego grilla. Jestem absolwentką Szkoły Głównej Gwiezdnych Wojen, zwanej również Gnojną...
Mr. Pancake – kochanie, oni powiększają dzieciaki!

Mr. Pancake – kochanie, oni powiększają dzieciaki!

Miałam straszny sen. Śnił mi się komiks z samymi złymi bohaterami. Szłam sobie Powiślem, ulicą Solec, gdy nagle dopadli mnie z dwóch stron. Dr. Donut osaczył mnie z lewej kordonem niebiesko-zielonych, przerażająco lepkich donutów mierzących do mnie z ciastek oreo,...
Miłość – Kredytowa nową Mazowiecką?

Miłość – Kredytowa nową Mazowiecką?

W te okolice zaglądało się raz do roku – by nabyć podręczniki w księgarni Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych na ulicy Kredytowej oraz by je później sprzedać na placu Dąbrowskiego. Cały rok należało się powstrzymywać od mazania po nich długopisem, dorysowywania...
Odette – słodkie laboratorium

Odette – słodkie laboratorium

To nie jest infantylny kącik z mdłymi muffinkami, rubaszna cukiernia spływająca karmelem ani wytwórnia tortów składająca piętra weselnego Pałacu Kultury i Nauki. Niech was nie zmyli subtelny seledyn na ścianach, pudrowy róż foteli i nazwa rodem z latynoskiej...
Ciao a Tutti – pizza jak z obrazka

Ciao a Tutti – pizza jak z obrazka

Julia najbardziej lubi pizzę z rukolą, dorodną jak świąteczna choinka, i z piegowatym salami. Lucynce zaś wyjątkowo smakuje połączenie łososia z ogórkiem. W Ciao a Tutti wypiekają się marzenia całej rodziny. Przebywanie w okolicach skrzyżowania alei Niepodległości i...
Gdynia: Sztuczka. Czar spod gęstych brwi

Gdynia: Sztuczka. Czar spod gęstych brwi

O wizycie u gdyńskich iluminatorów, polskich braciach Roca, marzyłam od dawna. Dziewczynie z mazowieckich ugorów daleko jednak nad morze, czekałam więc na odpowiednią okazję, by zafundować sobie małe kulinarne hokus-pokus. Spokrewnieni z Lechem, gotujący, młodzi i...
Spacca Napoli – słodka pizza i rozczarowanie

Spacca Napoli – słodka pizza i rozczarowanie

Kto ma najbrzydsze i najbardziej zacofane strony internetowe restauracji w Europie? Włosi ewidentnie przegapili rozwój technologii i się poddali. Ich witryny wyglądają jak pierwsze próby w HTML-u z lat osiemdziesiątych, w dodatku z reguły są opatrzone informacją:...
Bazar Kocha – modny, słaby adres

Bazar Kocha – modny, słaby adres

Każdy z nas to pamięta – stres towarzyszący organizowaniu pierwszej prywatki. Za chwilę goście staną w drzwiach z bukietem gerber, meble stracą wysoki połysk i okryją się kurzem z młóconej roztańczonymi nogami wykładziny, a bigos trzeba będzie przerzucać do nowego...
Mistrz i Małgorzatka – piekielnie dobre podroby

Mistrz i Małgorzatka – piekielnie dobre podroby

Szemrany adresik, takiż wystrój, ale towar wcale nie spod lady. Poznają się na nim tylko wtajemniczeni, dzielni misjonarze smaku, którym niestraszny mroczny Czerniaków. Mistrz jest jeden, ale za to wysportowany. W maratonach biega, a jego bar pobrzękuje dziesiątkami...
Cafe STOR – ślicznie, zagranicznie

Cafe STOR – ślicznie, zagranicznie

Tutaj Tamka uspokaja oddech i malowniczo wpływa na Powiśle. Po zakupy dziarsko pod górę maszerują oddziały zakonnic z pobliskiego Zakładu Sióstr Miłosierdzia. Ostatnio mogą zwalniać, bo na drodze stanęła im nowa pokusa –kawiarnia z ofertą grzechu wartą. „Tam jest...
Ósma Kolonia – dobre jedzenie, dobrzy ludzie

Ósma Kolonia – dobre jedzenie, dobrzy ludzie

Dobre jedzenie – dobrzy ludzie. Tak brzmi hasło reklamowe stosunkowo nowej wegetariańsko-wegańskiej knajpki na Żoliborzu. Jeśli jednak trzymać się chronologii wydarzeń, było zupełnie na odwrót: bez dobrych ludzi nie byłoby tu dobrego jedzenia. Najpierw na rogu...
Z57 – kulinarna Saska Kępa do odszyfrowania

Z57 – kulinarna Saska Kępa do odszyfrowania

Warto czasami wyściubić nos ze Śródmieścia. Chociaż cenię sobie oswojony kawałek miasta, znajomych kelnerów, kucharzy i piekarzy, którzy zawsze podejdą do stolika, zagadają, a nawet pomachają, widząc mnie pędzącą na rowerze, to dla higieny umysłu staram się zaglądać w...
Tapas Gastrobar – hiszpański romans

Tapas Gastrobar – hiszpański romans

Tak rozkochać potrafią tylko południowcy. Błysk zębów, czarne, gęste loki na skroni i patatas bravas na stole. Stołeczne smakoszki padły ofiarą kulinarnej, miłosnej intrygi. Już nie adresy z połówką w nazwie, ramen z kaczką, niskokaloryczne, wegetariańskie dania, ale...
Warszawa: Wietnam w Wólce Kosowskiej

Warszawa: Wietnam w Wólce Kosowskiej

Macica świni, mięso kozy i kacze jaja z embrionem – do Azji nam bliżej, niż mogłoby się zdawać. Huyen i Linh, dwie przeurocze Wietnamki, poznałam kiedyś, zajadając świńskie ogonki w Shabu-Shabu, pierwszym lokalu z hot potami, gorącymi kociołkami, w których samemu...
BeKeF – najlepszy falafel w Warszawie

BeKeF – najlepszy falafel w Warszawie

To przeżycie dla osób o mocnym układzie trawiennym, bardziej wrażliwych koszerny barek na Hożej może wysłać w kosmos. Stolica dostraja swoje garkuchnie do klientów, a że nie ma własnej tożsamości kulinarnej, podsuwa im z reguły banalne propozycje, które każdy „słoik”...
El Caribe – kubańska domówka

El Caribe – kubańska domówka

Przykurzony żyrandol i ordynarny glamour zatłuszczony frytkami z batatów. Po znanym projektancie na Żoliborzu zostały tylko kwadratowe talerze, na których króluje plebejska kubańska kuchnia na miarę polskich możliwości. To była przełomowa recenzja. Po tym, jak...

Pin It on Pinterest