Brytyjski klasyk, czyli fish and chips, ale w wegańskim wydaniu. Co zamiast ryby? Banany! A dokładniej - kwiatostany bananowca usmażone w chrupiącym a jednocześnie puszystym cieście piwnym. Prawdziwe banana fish. Ha! Pierwszy raz na pąki bananowca natknęłam się w...