koreanska kuchnia

Japchae – koreański makaron z batatów (v)

Japchae – koreański makaron z batatów (v)

Japchae to zlepek dwóch słów: „jap” czyli „zmieszaj” i „chae” – warzywa”. Mieszaj warzywa! Danie, które znamy dzisiaj z koreańskich biesiad, kiedyś rzeczywiście polegało na odpowiednim zmieszaniu warzyw. Początkowo w japchae nie było bowiem ani mięsa, ani makaronu,...

Koreańska wyspa Jeju: jak zamieszkałam w buddyjskiej świątyni i prawie zostałam mniszką

Koreańska wyspa Jeju: jak zamieszkałam w buddyjskiej świątyni i prawie zostałam mniszką

W Korei Południowej znajduje się około 200 miejsc przeznaczonych do tzw. temple stay, czyli oferujących pobyt w buddyjskiej świątyni. To świetna okazja, by poznać z bliska życie buddyjskich mnichów, zamieszkać wśród nich, wyciszyć się i odpocząć. Na wyspie Jeju, zwanej koreańskimi Hawajami, znajdują się przynajmniej dwie, w których można się zatrzymać. Ja zatrzymałam się w
świątyni Gwaneumsa.

Gimbap – prosty przepis na koreańskie sushi

Gimbap – prosty przepis na koreańskie sushi

Rolki ryżu z kimchi zawinięte w chrupiące wodorosty z dodatkiem wasabi. Koreańskie sushi czyli gimbap – idealne na piknik i na lunch do pracy. Jak tłumaczyć nazwę gimbap? Gim to po koreańsku po prostu wodorosty, bap oznacza ryż. Koreańczycy uważają, że gimbap ma niewiele wspólnego z japońskim sushi. Owszem, jest ryż, są i suszone wodorosty, ale składniki w środku koreańskiej rolki są już inne.

Koreański street food – co i gdzie tanio zjeść w Seulu?

Koreański street food – co i gdzie tanio zjeść w Seulu?

Placki z fasoli i owoców morza, kaszanka z makaronem sojowym i koreańskie kopytka. Zdradzam moich 12 ulubionych ulicznych przysmaków w stolicy Korei Południowej.  

Korea Południowa: dokąd warto pojechać?

Korea Południowa: dokąd warto pojechać?

Wyspa Jeju jest nazywana przez Koreańczyków wyspą miłości. Każdy marzy, żeby tam wziąć ślub, spędzić miesiąc miodowy, a niektórzy również – żeby się na niej zestarzeć. Jeju to koreańska wersja japońskiej Okinawy, tu żyje się najdłużej. Jeju mieni się dwoma kolorami: turkusem oceanu i soczystą zielenią wybrzeża. Można je przemierzać jedną z ponad 20 tras Olle-gil o zróżnicowanym poziomie trudności.

Pin It on Pinterest