Malutkie miasteczko, w którym żyje zaledwie 30 mieszkańców. Kameralne, turkusowe plaże i najlepsze słodycze na wyspie. W Scopello podobało mi się najbardziej. Jedliśmy ciastka, piliśmy świeżo wyciskany sok z czerwonych pomarańczy i leżeliśmy na plaży. Mieszkaliśmy w wyjątkowym miejscu, apartamencie z widokiem na morze, i mobilną kuchnią, którą można było wyjechać nawet na balkon i na nim gotować.
gdzie do włoch
Przewodnik po Neapolu i okolicach: co jeść i jak nie zwariować
Neapol ma dwa razy mniej mieszkańców niż Warszawa, a sprawia wrażenie dokładnie odwrotne. Nasza stolica mogłaby wyglądać podobnie, gdyby wszyscy, niczym neapolitańczycy, wyszli ze swoich domów i zaczęli ze sobą rozmawiać. I to podniesionym głosem. A do tego śmiać się...