Co nowego?
Co nowego?
Życie jest za krótkie na złe jedzenie
Silk & Spicy – poprawnie & banalnie
To był babski, zimowy wypad. Cztery wygłodniałe pannice postanowiły posilić się po tajsku. Wybór padł na ulokowaną w centrum restaurację Silk & Spicy. Wnętrze było również babskie. Tu złotko, tu...
Vapiano – agent Bourne w sieciowym fast foodzie
Kiedy pierwszy raz w życiu przekraczam próg Vapiano przy Emilii Plater w Warszawie jeszcze nie wiem, że to międzynarodowy, świetnie funkcjonujący moloch, mający filie nieomal w każdym kraju tego i...
Koszmary warszawskiej gastronomii część 3.
Koszmar najgorszego jedzenia KOSHER FALAFEL (ul. Twarda 6) Namiocik Abrahama, jak mówi się o tym miejscu, położony jest w sąsiedztwie Synagogi Nożyków. Wygląda dość abstrakcyjnie na tle pnących się...
Skamiejka – pielmieni od pani Tamary
Skamiejka, czyli po rosyjsku ławeczka. Mała, ale pomieści wszystkich chcących pośpiewać rosyjskie romanse, pośmiać się, a najważniejsze - podjeść. Zresztą, kto by tam siedział, kiedy Pani Tamara...
Concept 13, lancz: 50 zł
Concept 13 to restauracja znajdująca się na ostatnim piętrze domu handlowego rodziny Likusów. VITKAC przyciąga uwagę z zewnątrz już samą swą bryłą przez złośliwców nazywaną "sarkofagiem". Co by...
GIENO MIENTKIEWICZ
Apetyt rośnie w miarę jedzenia (Twoje ulubione restauracje i kawiarnie, do których zawsze wracasz) Jest takie miejsce na końcu świata, a dokładnie w Narolu. Szefuje i gotuje tam Jurek Rubin. Mały...
Praga – prawie jak z Kundery
- Jedziemy do Moniki czy do Pragi? - zastanawialiśmy się z Kuchcikiem przed wyjazdem. Obie propozycje były kuszące - miasto, którego jeszcze nie widziałam i dziewczyna, którą poznałam niedawno, choć...
Czeska ruletka – metanol czy etanol?
Praga. Miniony piątek. Za chwile ogłoszą prohibicje, ale póki co spacerujemy wolni i nieświadomi. Mój kuzyn (na emigracji już 15 lat) prowadzi nas tu: Spędza tu każdy piątek wraz ze swoimi kumplami:...
Koszmary warszawskiej gastronomii część 2.
Bachory wracają do szkół, dorośli do knajp. Nie ma bowiem nic lepszego na jesienny splin niż garść kalorii popitych winem. Uzbierałam dla was nieco anty adresów, byście przypadkiem zamiast...