Co nowego?
Co nowego?
Życie jest za krótkie na złe jedzenie
Luksusowy krem z ziemniaka
Moje serce jest z ziemniaka, ciągnie mnie do najprostszych przepisów. Taki jest ten ziemniaczany krem, który wygląda i smakuje jednak jakby luksusowo. Doprawiam go pieczonym czosnkiem, polskim...
Barcelona: moje ulubione bary, kawiarnie i cukiernie
Zapraszam na kulinarną wycieczkę trasą moich ulubionych miejsc. To głównie bary, w których jadają stare dziady. Takie mam już zboczenie, że lubię miejsca, w których stołuje się lokalna starszyzna....
Krucha tarta z dynią, cebulą i serem pleśniowym
Pod koniec maja posadziłam dynię w moim warzywniku na Podlasiu. Sadzonki przywiozła Asia Żytkowska z Po Prostu Posadź, specjalistka od uprawy warzyw w każdych warunkach. Przywiozła ze sobą różne...
Mrowisko – wyjątkowy deser z Podlasia
Mrowisko! Czy znacie ten słodki, efektowny i kruchy specjał z moich podlaskich okolic? Odkąd zamieszkałam w drewnianej chatce na skraju lasu, gości na stole regularnie i zachwyca mnie nieustająco....
Tteokbokki: koreańskie kopytka w ostrym sosie (v)
Tteokbokki to danie na bazie koreańskich kopytek. Tyle że w porównaniu do naszych ziemniaczanych, te koreańskie zrobione są ze skrobi ryżowej. Można je kupić gotowe w sklepach z azjatycką żywnością,...
Cobbler ze śliwkami
Najsłodszy początek jesieni jaki można sobie wyobrazić i najprostszy pomysł na szybki deser. Gorące ciasto można podać z lodami, będzie jeszcze bardziej smakowite.Cobbler ze śliwkami 6 porcji,...
Klasyczne kimchi prosto z Korei
Kocham kimchi. Wyciągam je ze słoika i zjadam w przeróżnych konfiguracjach. Jest świetne jako dodatek do ryżu, komosy czy kaszy jaglanej. Nic więcej nie trzeba, całość jest wystarczająco pyszna i...
Przepisy na kojące śniadaniowe kleiki congee
Najłatwiejsza do strawienia potrawa dla żołądka. Kleiki ryżowe są lekkostrawne i odżywcze, dlatego zaleca się je rekonwalescentom, na kłopoty z trawieniem i jako post.
Japońska sałatka sunomono z ogórków i wodorostów (v)
Jestem od niej uzależniona. Przepis na sunomono czyli japońską sałatkę z ogórków to jeden z lepszych suwenirów, jaki przywiozłam z Tokio. Był moment, że jadałam ją codziennie. Teraz wolę poczekać na...