Mała wariacja na temat wcześniejszego przepisu na wiosenny krem z kalarepki. Jest tak słoneczny i pełen słodyczy, że budzi skojarzenia z... mango. Hm. Może przez ten kolor? Struktura kremu także kusi, by użyć zupy jako sosu. Pomyślałam więc, że dorzucę do niego...