Podcasty
Co nowego?
Co nowego?
Jestem na Patronite!
Co to znaczy?
To znaczy, że możesz stać się moim patronem i zadeklarować chęć cyklicznego wspierania mnie wybraną przez siebie kwotą.
Jestem na Patronite!
To znaczy, że możesz stać się moim patronem i zadeklarować chęć cyklicznego wspierania mnie wybraną przez siebie kwotą.
Życie jest za krótkie na złe jedzenie
Sato Gotuje – kuchnia japońska w starym pawilonie na warszawskim Rakowcu
Kuchnia japońska ma na Rakowcu swoją godną reprezentację. Sato robi udon i podaje go w wielu wersjach, również na zimno. Poza tym na Rakowcu jest tempura, ryżowe kanapki onigiri, boczek kakuni i panna cotta z matchą. Rakowiec, do tej pory będący kulinarną pustynią, ma swojego Japończyka, a Warszawa małe Tokio. Sato gotuje od środy do soboty, na razie bez koncesji, ale butelkę można wziąć ze sobą.
Kulinarny przewodnik po Berlinie (dużo adresów!)
Kiedyś do Berlina jeździło się na tureckiego kebaba. Teraz jeździ się na kuchnię azjatycką, a szczególnie koreańską w nowoczesnym, hipsterskim wydaniu. Berlin nie pachnie już tytoniem z fajki wodnej, ale kokosem i kimchi. Koreański, ale też chiński, japoński i wietnamski street food w komiksowym wydaniu jest o tyle ciekawy, że u nas praktycznie nieobecny. W czym tkwi jego fenomen? Sprawdźcie sami!
Pomysły na kulinarny weekend
Wyjechać z miasta na łono przyrody, odpocząć i do tego smacznie zjeść… Oto sprawdzone kulinarne oazy – Koziarnia w Beskidzie, Fajne Miejsce i Lawendowe Pole na Warmii oraz Potocki na Mazurach. Czekają na was własnej produkcji sery, wędliny, chleby, wina, musiaki, cydry, a nawet… mydło! Wystarczy weekend, by odpocząć, zaspokoić apetyt na dobre, naturalne jedzenie i piękne, sycące duszę krajobrazy.
Gruzja: polski klub w Udabnie, niedaleko Tbilisi
Męża masz? – to pierwsze pytanie do turystki odwiedzającej Oasis Club we wsi przy granicy z Azerbejdżanem. Podoba ci się u nas? – kolejne. Tak, na pustyni i w górach, tam gdzie nie ma Gruzinów, najbardziej! Gruziński, wypalony słońcem Wielki Kanion dzieli od Tbilisi około 75 kilometrów i jest pełen niekończących się możliwości, szczególnie po lufie czaczacello, limoncello na gruzińskiej czaczy.
Jak smakuje rumuńska kuchnia?
Kasza kukurydziana, czyli mamałyga, okraszona tłustą śmietaną i ostrą w smaku świeżą bryndzą. Słoneczny talerz polenty towarzyszy Rumunom od śniadania po kolację, częściej od chleba. Rumunia je...
Najpiękniejsze miejsca w Rumunii. Co warto zobaczyć?
Od szmaragdowego jeziora w górach Apuseni, przez cygańskie pałace, turkusową Transylwanię Drakuli, błotne wulkany, serpentyny trasy Transfogaraskiej, krainę monastyrów, po wesoły cmentarz w...
Dlaczego warto jechać do Bukaresztu?
Wbrew obiegowym opiniom Bukareszt jest bezpieczny a także w nieoczywisty sposób piękny. Do Bukaresztu trafiłam już po paru wycieczkach do Rumunii. W trakcie wakacji wolałam zawsze pojechać na...
Butchery and Wine nie tylko na steki
Od otwarcia minęło dobrych parę lat, ale wciąż na myśl o tym miejscu z trzewi rasowych mięsożerców wydobywa się melancholijny skowyt. Restauracja należąca do Daniela Pawełka, właściciela również...
Mozaika – humus z morskimi szparagami
Tu kiedyś, w latach 50., bawiła się prehipsteria. W oparach papierosowego dymu fruwały marynarki, na podłogowy salceson lała się wódka, a filmowcy taksowali spódniczki mini zza grubych szkieł...