Podcasty
Co nowego?
Co nowego?
Jestem na Patronite!
Co to znaczy?
To znaczy, że możesz stać się moim patronem i zadeklarować chęć cyklicznego wspierania mnie wybraną przez siebie kwotą.
Jestem na Patronite!
To znaczy, że możesz stać się moim patronem i zadeklarować chęć cyklicznego wspierania mnie wybraną przez siebie kwotą.
Życie jest za krótkie na złe jedzenie
Świąteczny pęczak z brukselką i grzybami
Aromatyczne, efektowne i sycące danie. Sprawdzi się zarówno w świątecznym menu jak i na co dzień. Urozmaici dietę w zimniejsze dni. Pęczak z karmelizowaną brukselką, grzybami i parmezanem (4 porcje)...
Kapusta postna na święta (v)
W naszej słowiańskiej predylekcji do kapusty musi być jakiś atawizm. Kuchcik co roku robi tyle bigosu, że trzeba go potem mrozić. W rezultacie jemy postną kapustę przez cały rok, okadzając klatkę...
Mrowisko – wyjątkowy deser z Podlasia
Mrowisko! Czy znacie ten słodki, efektowny i kruchy specjał z moich podlaskich okolic? Odkąd zamieszkałam w drewnianej chatce na skraju lasu, gości na stole regularnie i zachwyca mnie nieustająco....
Barcelona: moje ulubione bary, kawiarnie i cukiernie
Zapraszam na kulinarną wycieczkę trasą moich ulubionych miejsc. To głównie bary, w których jadają stare dziady. Takie mam już zboczenie, że lubię miejsca, w których stołuje się lokalna starszyzna....
Japchae – koreański makaron z batatów (v)
Japchae to zlepek dwóch słów: „jap” czyli „zmieszaj” i „chae” – warzywa”. Mieszaj warzywa! Danie, które znamy dzisiaj z koreańskich biesiad, kiedyś rzeczywiście polegało na odpowiednim zmieszaniu...
Warszawa: najlepsze miejsca z kuchnią azjatycką i wegańską
Wydawałoby się, że roślinne mięso pionierskich marek omnipork, beyond meat czy impossible foods jest czymś zgoła innowacyjnym. Nic bardziej mylnego. Wegańskie mięso zrobione z warzyw, tofu i grzybów...
Tteokbokki: koreańskie kopytka w ostrym sosie (v)
Tteokbokki to danie na bazie koreańskich kopytek. Tyle że w porównaniu do naszych ziemniaczanych, te koreańskie zrobione są ze skrobi ryżowej. Można je kupić gotowe w sklepach z azjatycką żywnością,...
Gdzie na śniadanie w Warszawie?
Za mną tygodnie testów, ploteczek nad kawą i okruszków z tostów w dekolcie. Najtrudniej było dotrzeć na miejsce… na czczo. To chyba główny argument za jadaniem śniadań w domu. Kolejnym jest czasami naciągana oferta – część z restauratorów próbuje wstrzelić się w trend, upychając w menu najgorszej jakości buły za nieadekwatnie duże pieniądze. Oto sprawdzone adresy, gdzie miło rozpoczniecie dzień.
Klasyczne kimchi prosto z Korei
Kocham kimchi. Wyciągam je ze słoika i zjadam w przeróżnych konfiguracjach. Jest świetne jako dodatek do ryżu, komosy czy kaszy jaglanej. Nic więcej nie trzeba, całość jest wystarczająco pyszna i...