Pain perdu – pieczywo w wersji „po świętach”

Kiedy skończą się święta i wszystko nam już pierniczeje (nie tylko pierniczki), możemy sięgnąć po czerstwe pieczywo i uratować je przygotowując najprostsze na świecie pain perdu, czyli tosty francuskie. „Pain perdu” to klasyk tej kuchni, w dosłownym tłumaczeniu – stracony chleb, a w naszym przepisie jak najbardziej odzyskany! Zachwyci Was kojącą subtelnością, wyrafinowaniem i fantazją. Dodatki poniżej to propozycja, eksperymentujcie ze swoimi ulubionymi smakami. 

  • 1 brioszka lub chałka
  • 5 jajek „zerówek”
  • ¾ szklanki mleka
  • ¼ szklanki brandy
  • 2 łyżeczki brązowego cukru
  • szczypta przyprawy piernikowej
  • ¼ kostki masła
  • opakowanie białego, kremowego serka
  • maliny w syropie lub inne domowe słodkie przetwory

Kroimy brioszkę w kromki. Do miski wbijamy cale jajka, dolewamy mleko i brandy, dosypujemy cukier oraz cynamon, po czym wszystko dokładnie ze sobą mieszamy za pomocą rózgi. Patelnię ustawiamy na małym ogniu, rozpuszczamy na niej połowę masła. Kromki namaczamy w jajecznej masie – dokładnie z obydwu stron i smażymy je na patelni. Kiedy zrobią się złote z jednej strony, przerzucamy je na drugą. Po usmażeniu pierwszej partii smażymy kolejną na drugiej połowie masła w identyczny sposób. Podajemy posmarowane kremowym serkiem i polane malinami w syropie.

Przepis ukazał się na łamach Wysokich Obcasów, zdjęcia: Monika Walecka

tost francuski z suchara
pain perdu przepis

Pin It on Pinterest