Risotto w wydaniu jesieniarskim? Z dynią i grzybami! Ten duet kocha się miłością dojrzałą, stosowną do pory roku, a kuchnia włoska ma na to mnóstwo dowodów. Ten przepis też jest klasyczny i nie ma szans, by nie uwiódł kolejnych smakoszy. Pracę możecie podzielić sobie na dwa etapy i dzień wcześniej upiec dynię. Wykorzystajcie koniecznie proponowaną przeze mnie metodę. Przekrójcie ją na pół, wydłubcie nasiona a w ich miejsce włóżcie ulubione zioła i ząbki czosnku. Miąższ dyni nabierze dodatkowego aromatu, a wy do przepisu będziecie mieli jeszcze pyszny, mięciutki i słodki upieczony czosnek.

Dyniowe risotto z grzybami
(przepis dla 2 głodnych osób)
Pieczona dynia:
- 1 mała dynia
- parę chlustów oliwy do pieczenia dyni
- garść świeżych ziół (ja użyłam rozmarynu, oregano i szałwii)
- 4 ząbki czosnku
- 200 ml bulionu warzywnego
Dynię kroimy na pół, wydrążamy z nasion, smarujemy z zewnątrz oliwą. Do środka dyni wkładamy zioła i zgniecione obrane ząbki czosnku. Zamykamy dynię, zawijamy w folię i pieczemy w 220 stopniach przez 40 min z termoobiegiem. Po upieczeniu potrzebujemy ok 250 g dyni na mus, który dodamy do risotto. Blendujemy go z upieczonymi ząbkami czosnku oraz 200 ml bulionu na gładki mus.


Risotto:
- 1 litr bulionu warzywnego
- 1 duża cebula
- 50 ml oliwy
- duża szczypta soli
- 170 g ryżu arborio
- 80 ml wytrawnego białego wina
- garść startego sera parmezanu
- 1 łyżka masła
- parę grzybów
- parę listków szałwii
- masło do usmażenia
Podgrzewamy bulion, musi być ciepły, kiedy będziemy go dodawać do risotto. Cebulę siekamy w drobną kostkę, a następnie szklimy na rozgrzanej oliwie. Solimy. Kiedy nieco zmięknie dorzucamy ryż – jedna porządna garść to mniej więcej pojedyncza porcja. Mieszamy wszystko drewnianą łyżką, aż ryż zrobi się przezroczysty. Wtedy dolewamy wino i energicznie mieszamy. Kiedy wchłonie je całkowicie, dolewamy chochlę bulionu. Znów mieszamy i czekamy, aż płyn się wchłonie. Powtarzamy czynność do momentu aż ryż zmięknie do pożądanej konsystencji, czyli przynajmniej parę razy. Uwaga: powinien być miękki, ale nie rozgotowany! Pod koniec dodajmy wcześniej przygotowany mus z dyni, mieszamy i zagotowujemy. Jeśli jest bardzo rzadki, gotujemy dalej aż nieco odparuje do porządnej konsystencji. Wtedy zdejmujemy patelnię z ognia i mieszamy całość z serem i masłem – risotto dzięki nim stanie się błogo kremowe. Podajemy z usmażonymi grzybami i szałwią. Uśmiechamy się, zjadamy.


Korzystasz z moich przepisów? Oznacz mnie na zdjęciu! Będzie mi miło zajrzeć do Twojej kuchni. Szukasz przepisów, rekomendacji i pomysłów, jak delektować się życiem? Zajrzyj na moje profile społecznościowe. Nakarmiona Starecka to także instagram / facebook. Życie jest za krótkie na złe jedzenie i warto je przeżyć z pełnymi ustami!