Budapeszt opanowała ta sama moda na jedzenie burgerów co Warszawę. Tak jak u nas, i tu wystrój miejsc serwujących falafele, frytki i wegańskie burgery jest na jedno kopyto – białe kafelki na ścianach, wspólne drewniane stoły, czarno-biała identyfikacja, gigantyczne lampy wprost z fabryki. Wystarczy jednak zejść z głównego turystycznego szlaku, by trafić do ciekawszych lokali.
mangalica
Świnia czy wieprzowina? Relacja ze świniobicia
Jedzenie zwierząt jest tematem coraz bardziej kontrowersyjnym. Nie tylko dla rosnącej grupy wegetarian i wegan, ale również dla zdeklarowanych mięsożerców. Ci świadomi i dociekliwi konsumenci konfrontują się z niewygodną prawdą o pochodzeniu mięsa i jego uboju, które...