Ósma Kolonia serwuje kuchnię roślinną, np.: pieczone ziemniaki z masłem z dyni i buraka, makaron ryżowy na purée z mango, daktyle nadziewane serem oraz placuszki nazywane Marczokami. Dobrzy ludzie, czyli Zuzia i Michał, dobrze karmią, a w dodatku zmieniają świat na dobry. Przynajmniej Żoliborz, który dzięki nim jest teraz jednak bardziej „zielony” niż „pieprzony”. Wpadajcie z psami i kochankami.
kawiarnie na żoliborzu
Secret Life Cafe – kawiarnia na własność
Gdy jako nastolatka przeżywałam fascynację francuską bohemą, marzyłam: jak dorosnę, będę mieć własną kawiarnię. Oczywiście nie na własność, nic z tych rzeczy. Chodziło o zaprzyjaźnione miejsce, które będzie po sąsiedzku na tyle, by zbiec do niego choćby w kapciach (w...