Zwykła biała fasola, a tyle możliwości. Świetnie wypada jako dodatek, ale jest na tyle atrakcyjna, że powinna stanowić główny składnik potraw. Oto bardzo proste i tanie przepisy, które powstały w czasie kwarantanny na bazie zaledwie paru składników. Wzięły się z totalnego braku i pustej spiżarni. Dlatego lista składników jest krótka – nie ma tu nic wymyślnego, choć całość jest zaskakująco przepyszna. Te wspaniałe potrawy wyczarujecie z resztek znalezionych w lodówce.
PIECZONA FASOLA Z POMIDORAMI I BAKŁAŻANAMI
(przepis na dużą brytfankę, 5 l)
- 500 g suszonej fasoli
- 3 bakłażany
- 5 ząbków czosnku
- 2 puszki krojonych pomidorów
- sól i pieprz
- 200 ml wody
Namaczamy fasolę na całą noc. Wymieniamy wodę i gotujemy do miękkości ok 45 min. Pod koniec gotowania dodajemy do wody odrobinę soli. Bakłażany kroimy w centymetrową kostkę. Obsmażamy je na patelni, żeby złapały kolor. Przekładamy do brytfanki razem z ugotowaną fasolą. Na patelni podsmażamy drobno posiekany czosnek, dodajemy pomidory i dusimy 5 minut. Przekładamy je do brytfanki, mieszamy solą i pieprzem, dolewamy wodę i pieczemy godzinę w 180 stopniach. Jemy! Fasola smakuje wybornie także następnego dnia na zimno.
SMALEC Z FASOLI A LA JADŁONOMIA
(6/8 porcji)
- 500 g suszonej fasoli
- sól
- 3 cebule
- 4 ząbki czosnku
- 100 ml oleju rzepakowego
- 3 ziela angielskie
- 3 liście laurowe
- pieprz, suszony majeranek
Fasolę trzeba namoczyć na całą noc. Wymieniamy wodę i gotujemy do miękkości ok 45 min. Pod koniec gotowania dodajemy do wody odrobinę soli. Cebulę i czosnek drobno siekamy. Na patelni rozgrzewamy olej. Dodajemy ziele angielskie i liście laurowe. Gdy przyprawy zaczną pachnieć dorzucamy cebulę i ją solimy. Smażymy na średnim ogniu co jakiś czas mieszając. Cebula powinna się apetycznie przyrumienić i nabrać przyjemnego słodkiego aromatu. Pod koniec smażenia dodajemy czosnek, po chwili zdejmujemy patelnię z ognia, wyjmujemy ziele i liść laurowy. Fasolę miksujemy z połową cebuli i czosnku, drugą połowę zachowujemy do wymieszania na koniec. Doprawiamy do smaku solą, pieprzem i majerankiem. Smalec najlepiej zjeść na kromce świeżego chleba albo gorącej grzance. Jeśli zastanawiacie się, gdzie go teraz można kupić, to dla mieszkańców Warszawy przygotowałam post ze ściągawką: gdzie kupić dobry chleb na zakwasie.
FASOLA Z SOSEM CYTRYNOWYM I GRZANKAMI
(6 porcji)
- 500 g suszonej fasoli
- sól
- 2 żółtka
- 4 łyżki soku z cytryny
- 200 ml oleju rzepakowego
- 80 ml oliwy extra vergine
- 3 kromki chleba
- pieprz, suszone oregano
Fasolę gotujemy w osolonej wodzie do miękkości ok godziny (wcześniej namaczamy ją na całą noc). Fasola powinna być bardzo miękka ale nie rozpadać się.Robimy sos cytrynowy: żółtka łączymy z 2 łyżkami soku z cytryny i sporą ilością soli. Powoli wlewamy olej do momentu aż sos mocno zgęstnieje. Następnie powoli wlewamy 50 ml oliwy, cały czas mieszając. Próbujemy sos, doprawiamy do smaku sokiem z cytryny i solą. Sos powinien być mocno słony i kwaśny.
Rozgrzewamy tłuszcz na patelni, chleb rwiemy na malutkie kawałki i smażymy na rumiany kolor.
Nakładamy fasolę na talerze i dolewamy trochę wody po jej gotowaniu. Danie skrapiamy oliwą, dodajemy pieprz i szczyptę oregano. Obsypujemy chrupiącymi grzankami i dekorujemy dużym kleksem sosu cytrynowego.
FASOLA Z POREM I WĘDZONĄ PAPRYKĄ
(4 porcje)
- 300 g zielonych końcówek z pora
- 4 ząbki czosnku
- olej roślinny do smażenia
- sól
- 1 łyżka suszonej wędzonej papryki w proszku
- 400 g ugotowanej odsączonej fasoli
- sos sojowy
- pieprz
- szczypiorek
Pora siekamy w cienkie półplasterki, a czosnek najdrobniej jak się da. Rozgrzewamy patelnię, podsmażamy na niej pora. Gdy zmięknie delikatnie go solimy i dodajemy czosnek. Chwilę wszystko podsmażamy po czym dodajemy wędzoną paprykę. Gdy zacznie uwalniać swój aromat dodajemy fasolę i dolewamy odrobinę wody, aby przykryła wszystkie składniki na patelni. Dusimy je do momentu, aż płyn zredukuje się o połowę. Doprawiamy do smaku sosem sojowym, pieprzem, obsypujemy drobno posiekanym szczypiorkiem. Możemy jeść solo, z jajkiem sadzonym lub np polentą.
Nakarmiona Starecka jest również na Facebooku i Instagramie. Zapraszam!