Podcasty
Co nowego?
Co nowego?
Jestem na Patronite!
Co to znaczy?
To znaczy, że możesz stać się moim patronem i zadeklarować chęć cyklicznego wspierania mnie wybraną przez siebie kwotą.
Jestem na Patronite!
To znaczy, że możesz stać się moim patronem i zadeklarować chęć cyklicznego wspierania mnie wybraną przez siebie kwotą.
Życie jest za krótkie na złe jedzenie
Najlepszy ramen w Warszawie w nowej lokalizacji
Vegan Ramen Shop weganizuje Mokotów. Nie ma się co śmiać z latte na mleku sojowym, sushi z tofu i schabowego bez mięsa. To już oficjalne: Warszawa weganizuje się w najlepszym stylu i nawet...
Koreańskie jedzenie podbija Warszawę
Koreańskie jedzenie podbija Warszawę. W stołecznych sklepach można już dostać koreańskie kopytka, suszony makaron z batatów czy wiele rodzajów suszonych wodorostów. Korea Agro-Fish
Belgrad: przewodnik kulinarny po kuchni bałkańskiej
Jak pachnie stolica Serbii? Grillowanym mięsem i testosteronem z siłowni. Wieczorem zapachy gęstnieją, restauracje i kawiarnie otwarte do późna wypełniają się pociągającym gwarem.
Edamame Vegan Sushi – wegańskie sushi na fioletowym ryżu
California maki, futomaki oraz nigiri tylko z roślin. Edamame Vegan Sushi znajduje się w roślinnym zagłębiu Warszawy. I jest pierwszym wegańskim sushi w Warszawie, które wylądowało
Bangkok: gdzie nauczyć się kuchni tajskiej?
Na warsztatach u pani Tam przygotujecie najpopularniejsze dania kuchni tajskiej: sałatkę z papai i mango sticky rice.
Tajlandia: gdzie zjeść największe krewetki na świecie?
Dawna stolica Tajlandii, Ayutthaya, to nie tylko ruiny. Tu wciąż jada się słynne olbrzymie krewetki słodkowodne. Do dawnej stolicy Tajlandii jest jakieś kilkadziesiąt kilometrów drogi z Bangkoku....
Ormiańsko-gruzińska piekarnia w Hali Mirowskiej
Tłumy rozchwytują chlebek puri, chaczapuri, chinkali i gruzińskie croissanty. Sporo się zmieniło w okolicach Hal Mirowskich. Tłum kupujących jakby ten sam, ale coś tam ukrywa pod nosem, w dłoniach...
Północna Bułgaria, czyli po co się pchać na przedgórze Bałkanów?
Po bajkową ceramikę, zielone sery, śliwkową rakiję i pstrągi z patelni z widokiem na górskie szczyty. Z Sofii to zaledwie dwie godziny jazdy samochodem. Przy okazji zwiedzania stolicy kraju warto więc parę dni przeznaczyć na wypad w góry i poznanie ulubionej weekendowej destynacji mieszkańców Sofii. Już sama droga obfituje w widoki, lepiej jej nie przesypiać.
Gimbap – prosty przepis na koreańskie sushi
Rolki ryżu z kimchi zawinięte w chrupiące wodorosty z dodatkiem wasabi. Koreańskie sushi czyli gimbap – idealne na piknik i na lunch do pracy. Jak tłumaczyć nazwę gimbap? Gim to po koreańsku po prostu wodorosty, bap oznacza ryż. Koreańczycy uważają, że gimbap ma niewiele wspólnego z japońskim sushi. Owszem, jest ryż, są i suszone wodorosty, ale składniki w środku koreańskiej rolki są już inne.