Przepis na podchmielonego kurczaka prosto z Food Blogger Fest.
Za nami jedno z ważniejszych wydarzeń skierowanych do polskiej blogosfery kulinarnej – 21 kwietnia w Agorze odbyła się ósma edycja Food Blogger Fest. Konferencja co roku przyciąga paręset chcących rozmawiać o jedzeniu i głodnych wiedzy blogerów. Mają szansę się poznać, wymienić doświadczeniami i inspiracjami. Potwierdza to mój przykład: na jednej z pierwszych edycji Food Blogger Fest poznałam Monikę Walecką, z którą dziś współpracuję przy rubryce kulinarnej „Szkoła gotowania Stareckiej” w „Wysokich Obcasach”. Monika robi najbardziej apetyczne zdjęcia jedzenia, jakie kiedykolwiek widziałam.
Food Blogger Fest to nie tylko spotkania, lecz także mnóstwo inspirujących wystąpień. W tym roku gośćmi konferencji, jak zwykle prowadzonej przez nieocenioną Małgosię Mintę, byli między innymi Marta Greber z What Should I Eat For Breakfast Today, twórcy popularnego Viet Street Food Bistro oraz – prosto z Londynu – Olia Hercules, autorka świetnie sprzedających się w Polsce książek kucharskich „Mamuszka” i „Kaukasis”.
Poza główną salą konferencyjną było równie ciekawie. Partnerzy Food Blogger Fest bowiem zorganizowali mnóstwo atrakcji. Przy kramie firmy Wedel działała prawdziwa manufaktura wedlowskich torcików, a naprzeciwko niej kuchnia marki Żywiec, w której warsztaty prowadził nie kto inny jak mój osobisty Kuchcik, czyli Piotr Bruś-Klepacki.
Zaczął już z samego rana. Najpierw częstował gości Food Blogger Fest sycącymi kawałkami dorsza w chrupiącym, rumianym cieście na bazie nowego piwa Żywiec Sesyjne IPA z tajskim pikantnym i słodkim zarazem sosem imbirowo-limonkowym oraz ze świeżą kolendrą.
Potem było jeszcze ciekawiej, bo w ramach warsztatów, pod okiem Piotrka, przygotowywaliśmy kurczaka. Został zamarynowany w piwie IPA z odrobiną skórki pomarańczy, kminu rzymskiego, cynamonu i oregano. Dzięki temu trikowi kurczak nabrał aromatu i odrobiny chmielowej goryczki. Potem własnoręcznie zrobiliśmy pszenne podpłomyki, guacamole i salsę pico de gallo.
Wokół kuchni Żywca, w trakcie warsztatów, zgromadziła się spora grupa zaintrygowanych naszymi poczynaniami smakoszy. Padały pytania o przepisy, podpowiedzi dotyczące przygotowania kurczaka i podpłomyków, wreszcie propozycje pomocy przy gotowaniu. Wspólnie zatem składaliśmy finalne danie: umieściliśmy kurczaka na podpłomykach i dodaliśmy porządną porcję guacamole i salsy pico de gallo, a także odrobinę sera cheddar i ostrego sosu chipotle.
Porcje rozeszły się błyskawicznie, zwłaszcza że pod ręką był jasny, bursztynowozłoty, delikatnie mętny Żywiec Sesyjne IPA. To bardziej pijalna wersja piwa typu india pale ale, mocno chmielony trunek, który charakteryzuje się przyjemną chmielową goryczką oraz wyraźnie wyczuwalnymi w smaku nutami owoców egzotycznych i cytrusów. Zyskuje w towarzystwie równie podchmielonego kurczaka. Zresztą sprawdźcie sami.
Podchmielony kurczak na podpłomyku z guacamole i salsą pico de gallo
Podpłomyki
- 100 ml wody
- 20 ml oleju
- 200 g mąki
Wodę z olejem zagotowujemy, zdejmujemy z ognia i nie czekając aż ostygnie mieszamy ostrożnie z mąką. Zagniatamy ciasto przez 2 minuty i odstawiamy na bok pod przykryciem. Po 10 minutach dzielimy je na 8 kulek i wałkujemy każdą na okrągły placek około 2 milimetrów grubości. Prażymy na mocno rozgrzanej suchej patelni. Kiedy placek będzie rumiany z każdej strony, zdejmujemy go z patelni.
Guacamole
- 1 dojrzałe awokado
- kilka kropel soku z limonki
- sól do smaku
Awokado rozgniatamy widelcem. Łączymy z sokiem z cytryny i doprawiamy odrobiną soli.
Majonez chipotle
- 2 żółtka
- sól i pieprz do smaku
- 1 łyżka octu
- 1 łyżka soku z limonki
- 200 ml oleju rzepakowego
- 2 łyżki sosu chipotle
Żółtka ucieramy z solą, pieprzem, octem i sokiem z limonki. Następnie, cały czas mieszając, wlewamy olej, aż uzyskamy gęsty majonez. Pod koniec doprawiamy sosem chipotle.
Marynowany kurczak
- 500 kg mięsa z kurczaka
- sól i pieprz do smaku
- 2 łyżki mielonego kminu rzymskiego
- 1 łyżka oregano
- skórka z 1 pomarańczy
- 1 Piwo Żywiec IPA
Mięso kroimy w kostkę. Doprawiamy solą, pieprzem, kminem i oregano. Dodajemy skórkę pomarańczową i piwo. Odstawiamy do zamarynowania. Mięso odsączamy z płynu i smażymy na patelni.
Salsa pico de gallo
- 3 pomidory
- ½ cebuli
- ½ pęczka kolendry
- sól do smaku
- ½ limonki
Pomidory – po usunięciu gniazd nasiennych – kroimy w drobną kostkę. Cebulę i kolendrę siekamy. Mieszamy wszystko w misce. Delikatnie solimy i wyciskamy do salsy sok z limonki. Odstawiamy na chwilę, aby smaki się połączyły.
Na podpłomyk nakładamy wszystkie przygotowane dodatki. Dekorujemy świeżą kolendrą.
Smażony dorsz ze słodkim sosem imbirowym
(5 porcji)
Sos imbirowy
- 100 ml soku z limonki
- 50 ml sosu rybnego
- 100 g cukru brązowego
- 5 plasterków imbiru
- 1 łyżka pasty sriracha
- 1 pęczek świeżej kolendry
W rondelku łączymy sok z limonki, sos rybny, cukier, imbir i pastę sriracha. Zagotowujemy i doprawić do smaku tak, aby sos był wyrazisty.
Chrupiący dorsz
- 1 kg filet z dorsza
- 500 g mąki pszennej
- 50 g skrobi ryżowej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 Piwo Żywiec IPA
- 1 l oleju
Dorsza myjemy, suszymy i kroimy w dużą kostkę. W misce mieszamy mąkę ze skrobią, proszkiem do pieczenia i piwem. Rybę namaczamy w cieście i smażymy na głębokim tłuszczu rozgrzanym do 170 stopni. Chrupiącą rybę podajemy z sosem i świeżą kolendrą.
Fot.: Krystian Szczesny/Agora