Nakarmiona Starecka: blog kulinarno-podróżniczy
|
Nazywam się Basia Starecka. Jestem dziennikarką.Piszę głównie o jedzeniu, ale czasami romansuję z innymi tematami. Jeszcze 10 lat temu pisałam o… giełdzie. Pisanie to dla mnie stan umysłu, nie wyobrażam sobie życia bez możliwości jego opisywania. Podobnie jest z jedzeniem. Zasypiam rozmyślając o jadłospisie na kolejny dzień. Od paru lat nie jem mięsa, ale na moim blogu i w moich starych tekstach w prasie znajdziecie jeszcze opisy mięsnych dań. Kiedyś mi bardzo smakowały, dziś uważam, że jedzenie mięsa jest po prostu obciachem. Jest coś głęboko nieetycznego w jedzeniu zwierząt, a od strony zupełnie praktycznej – nie służy ono ani naszemu zdrowiu ani kondycji planety. Na moim blogu znajdziecie proste chociaż czasami egzotyczne przepisy, recenzje restauracji, relacje z podróży kulinarnych i przewodniki.Piszę odkąd pamiętam. Od 8. roku życia prowadzę dziennik, od 18. – współpracuję z prasą. Pierwsze doświadczenia zdobywałam w wydawanym w latach 1957-2006, nieistniejącym już, ale ważnym dla wielu pokoleń kobiet w Polsce magazynie dla dziewcząt „Filipinka”. W czasie studiów publikowałam wywiady i reportaże między innymi w „Newsweeku”, „Aktiviście”, „Sukcesie” oraz „Urodzie”, nakręciłam także pełnometrażowy dokument o emigracji zarobkowej w Ameryce „American dream”. Później, już jako etatowy redaktor, zajmowałam się tematyką ekonomiczną i finansową; następnie objęłam stanowisko wydawcy w dziale biznesu w Grupie Zwierciadło. W 2011 roku to samo wydawnictwo zaproponowało mi prowadzenie autorskiego bloga Nakarmiona Starecka na portalu Zwierciadlo.pl. Latem 2012 roku przyjęłam propozycję pełnienia funkcji zastępczyni redaktorki naczelnej powstającego wówczas magazynu kulturalno-kulinarnego „KUKBUK” , a także stanowiska redaktorki prowadzącej jego wydanie internetowe. Po pięciu latach pracy w „KUKBUK-u” postanowiłam zamienić etat na freelance. Obecnie współpracuję z:
|
Nakarmiona Starecka jest również na Facebooku i Instagramie.
Kontakt: basia.starecka@gmail.com